Liebster Blog Award #9


Dziewięć edycji LBA za mną, a dopiero teraz dostałam tak wyjatkowy pakiet pytań. Małoksiążkowych, tak na marginesie, ale jakich! Za nominację serdecznie dziękuję współtwórcom bloga Aksamitne Stronice!

Spotkałeś złotą rybkę, kazała ci spełnić trzy życzenia. Jakie one będą?
Och, nie mogę uwierzyć, że takie pytanie się tutaj znalazło :D Pierwsze wykorzystałabym na akcję charytatywną dla chorych, ponieważ nie jestem pewna czy całkowite zabranie chorób ze świata nie zaburzyłoby pewnej równowagi. Drugie podarowałabym rodzinie – niech sobie zażyczą co im tam do głowy przyjdzie, a trzecie zostałoby zarezerwowane a raczej zarezerwowałby mi miejsce na jakimś festiwalu z samymi ulubionymi zespołami. (Ten wyżej między innymi.) 

Masz przed sobą kopertę ze swoją datą śmierci. Otwierasz?
Nie wytrzymałabym nie otwierając jej. Jestem cierpliwa, przynajmniej tak mi się wydaję, ale nie potrafiłabym się powstrzymać.

Czym kierujesz się przy wyborze książki?
Nosem :D Czytam to, co zasługuje na uwagę, wyda się ciekawe, nieszablonowe albo zrobiło wokół siebie ogromny szum. Przeglądam opinie na LC, podczytuję blogi i dopiero potem stwierdzam, czy warto.

Ulubiony tytuł książki?
"Martwa Strefa"

Czy jeśli mógłbyś kogoś zabić bez żadnych konsekwencji, zrobiłabyś to? Jeśli tak - kogo?
Nienienienie. Jestem wysłannikiem pokoju, nie jestem zawistna, pamiętliwa i na pewno nie jestem zdolna do morderstwa. Niezależnie o jaką osobę chodzi, niech zajmie się tym ktoś inny.

Ulubione słowo? Dlaczego akurat ono?
Nie musi być polskie, no nie? To dobrze, bo sam język nie wydaje mi się wyjątkowo piękny, dlatego wybiorę coś z angielskiego. "Patience" czyli cierpliwość i "Honest" oznaczające szczerość, ponieważ oba naprawdę cudownie brzmią w na przykład "Honest" The Neighbourhood, to pierwsze w "Patience"  Guns N' Roses, a samo drugie u Kodaline. Uwielbiam ich melodyjność i delikatność, przy ich wymawianiu nie trzeba się w ogóle wysilać (nie to żebym była taka leniwa), samych ust też nie trzeba tak układać jak do polskich odpowiedników, prawie w ogóle nie trzeba ich otwierać.

Jaką magiczną istotą chciałbyś być?
Nocni Łowcy się zaliczają do magicznych istot? :D

Czy wierzysz w istnienie istot pozaziemskich?
Czyli UFO? Raczej nie :D

Zaglądałeś do szafy lub pod łóżko, aby sprawdzić czy nie ma tam potworów, kiedy byłeś mały?
Do tej pory boję się wystawić rękę za łóżko, by dosięgała podłogi…

Czy kiedykolwiek znalazłeś się w takiej sytuacji, iż myślałeś, że Twoje życie dobiega końca?
Boże, kiedy przeczytałam "Mroczne Umysły" :D

Planujesz swój dzień czy raczej jesteś spontaniczny i żyjesz chwilą?
Na co dzień nic nie planuję, chociaż wiem, jak wiele czasu można w ten sposób zaoszczędzić. Słuchałam kiedyś Hani na Periscope, która opowiadała o najbardziej wydajnych latach swojego życia, które stały się takie nie z przypadku a – z zaplanowanych co do minuty czynności. Wiecie, trzy minuty na umycie zębów, potem równo o 7.13 spakowanie plecaka, na które miała pięć minut i pół minuty, załóżmy. Jestem spontaniczna, chociaż gdy mam poczucie zrobienia czegoś następnego dnia to robię to o godzinie, którą sobie wcześniej wyznaczę. To też świetnie motywuje.

Pytania są naprawdę wyjątkowe, więc przekazuję nominację tylko chętnym, biorąc pod uwagę fakt, że w poprzednim LBA nominowałam całą jedenastkę. Trzymajcie się, cześć!

Ps. Korzystając z chwili: jakie tytuły książek są Waszymi ulubionymi? Jakie słowa lubicie najbardziej?
Ps2. Licznik dziwnie stanął i nikt nie chce go rozruszać :(